No niestety nie było mnie, trzeba pracować i ułożyć to razem z bieganiem , akurat moja praca to po części wycieńczające fizycznie zajęcie i gdybym miał iść przed wyjazdem do pracy biegać lub po to krew z nosa w moim przypadku nieunikniona, musiałem wyjechać ale oczywiście chęć biegania cały czas we mnie jest. Muszę dzis odpocząć a jutro pójdę na trening tyle że będę ograniczony przestrzennie, bedę miał tylko plac około hektara do dyspozycji, więc będę głównie spalał kalorie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz